Na podstawie nadsyłanych do nas informacji, których jest ostatnimi czasy coraz więcej, postanowiliśmy zebrać najczęściej pojawiające się uwagi w jeden tekst.
Dzisiaj piszemy o szczególnie nam bliskiej ulicy Nowej, która w ostatnich latach powoli, ale nieuchronnie zmienia swój wygląd na gorszy. Ta część miasta, nawet jeszcze sprzed dziesięciu lat, pozostała w naszej pamięci jako spokojny i przede wszystkim bardzo schludny zakątek. Malowniczo usytuowana na wzgórzu, z którego widać cały Połczyn-Zdrój, ze swoimi zielonym trawnikami, kolorowymi balkonami i kwietnymi rabatkami, była jednym z najładniejszych miejsc do spokojnego sąsiedzkiego i rodzinnego życia. Niestety, Nowa nie jest już tą samą ulicą i to wina samych mieszkańców.
Największym szokiem, i to nie tylko estetycznym, ale i higienicznym, są dla nas pojemniki na śmieci. Zbyt rzadko opróżniane, nie uwzględniające w wystarczającym stopniu potrzeby segregacji odpadków i z zawartością rozwlekaną przez zwierzęta (ptaki, koty, a nawet dziki), zwyczajnie szpecą całe osiedla. Szczególnie nie podoba nam się to, że pojemniki zmieniają miejsce, jak to się stało na przykład przy bloku numer 14. Teraz mamy śmierdzące odpadki na pierwszym planie, tuż przy wjeździe pod blok. Osobnym problemem są towarzyszące śmieciom muchy, z których prawdziwą plagą borykają się mieszkańcy w sezonie letnim.
Kolejna sprawa to rozjeżdżanie trawników. Zbyt duża liczba samochodów, których właściciele chcą mieć pojazdy tuż pod oknami by móc je obserwować, skutkuje robieniem z trawników parkingów, w mniej lub bardziej usankcjonowany sposób. Zamiast zdobiących to bardzo ładne, jak na blokowisko miejsce, soczystozielonych połaci, mamy błotniste wysepki pełne kałuż i kolein.
W porównaniu ze szpecącymi kontenerami i rozjechanymi trawnikami, problem ryjących ziemię dzików nie wydaje się nam aż tak poważny. To jednak, że nasza piękna ulica Nowa zamienia się powoli w rezerwat dzikiej przyrody, w którym nocną pora możemy obserwować stada dzików podczas pożywiania się korzonkami, uważamy za bardzo interesująca zmianę. Najmłodsi mieszkańcy Nowej mają zapewnione wspaniałe lekcje przyrody.
Galeria zdjęć
