Doczekaliśmy się! Jeszcze tej jesieni ma ruszyć remont najważniejszej dla Połczyna drogi wyjazdowej, czyli trasy do Świdwina. Nikomu, kto w ostatnim czasie podróżował z lub do naszego pięknego miasta nie trzeba tłumaczyć, jak pilna jest potrzeba właśnie tego remontu, dlatego cieszą nas te informacje. Podobno wszystko jest już zatwierdzone i projekt czeka na realizację.

Ciężko nie zauważyć, że sprawa dojazdu do Połczyna-Zdroju ma bezpośredni wpływ na to, jak się w nim żyje, a zwłaszcza ile osób w nim mieszka. Wszyscy z rozrzewnieniem wspominamy nie tak odległe czasy, gdy codziennie kursowały nie tylko autobusy, ale nawet pociągi, dzięki czemu podróże do szkoły, czy pracy w innym mieście nie były aż taką udręką jak teraz. Pamiętajmy też o tym, że wszystkim nam powinno zależeć na ułatwieniu, a nie utrudnieniu dojazdu do uzdrowiska kuracjuszom. Dziś, by dostać się na przykład do Szczecina (do którego wielu połczyniaków często podróżuje) trzeba najpierw dojechać do Świdwina, co nie jest proste ze względu na fatalny stan drogi. Bez względu na to czy wybierzemy prywatnego przewoźnika, czy własny samochód, czeka nas droga pełna emocji i wyzwań. Powierzchnia pokryta jest tak wieloma dziurami i łatami, że jazda po niej to dosłownie wyczynowe pokonywanie slalomu z wertepami, nie rzadko kończące się w rowie. Z tego też względu remont jest absolutną koniecznością, a jego ostatecznego efektu, który będzie można podziwiać już w 2020, nie możemy się wprost doczekać. 

Fot. Google Street View

Galeria zdjęć