W ciągu czterech lat wytrwale staraliśmy się coś zdziałać ze śmietnikami na ulicy Nowej. Opublikowaliśmy kilka artykułów o tym, dlaczego nie powinny stać przy drodze lub o tym, że powinny być one ogrodzone i w miarę możliwości odizolowane od okien mieszańców, od których regularnie było słychać skargi.
Wiosną tego roku wreszcie coś się w tej sprawie ruszyło. Przy bloku numer 3 zostało postawione ogrodzenie, dzięki któremu łatwiej można zapanować nad zapachem i nieestetycznym wyglądem, ale według nas nie było to akurat najpotrzebniejsze miejsce do zmodernizowania stanowiska na śmieci. Zdecydowanie największym zagrożeniem do tej pory były śmietniki przy bloku numer 14, które zajmowały część ulicy i parkingu. Kilka razy zdarzyły się nawet niegroźne stłuczki w tym miejscu.
„Kilka lat temu zaraz po remoncie bloków i przeniesieniu śmietników miałem niefortunną stłuczkę. To była wina śmietników, ograniczona widoczność nie sprzyja bezpiecznemu wjazdowi czy wyjazdowi z parkingu. Cieszy mnie to, że wreszcie coś się w tej sprawie posunęło do przodu.” - donosi jeden z mieszkańców.
Z miejscem idealnym na śmietniki jest bardzo ciężko, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie albo za daleko, albo za blisko. Z tym już trzeba się niestety pogodzić. Cieszy nas natomiast to, że wreszcie wjazd na parking przy bloku numer 14 będzie chociaż trochę bezpieczniejszy i mamy nadzieje, że mieszkańcy będą zadowoleni. Śmientniki przestawione zostaną najprawdopodobniej w następnym tygodniu i z tego co wiadać, będą one zamykane na klucz.
Ucieszyłoby nas również, gdyby mieszkańcy zaczęli segregować śmieci, ale to już wizja odległej przyszłości. Jeśli macie jakieś refleksje odnośnie do śmietników w Połczynie-Zdroju to zachęcamy do dyskusji w komentarzach.
Wcześniejsze artykuły:
Autor artykułu: Wojciech Rudzki
następny »
« poprzedni
