Około godziny 18 wybuchł pożar w budynku niedziałającego już sanatorium „Poznanianka”. O godzinie 18.20 na miejscu była już straż pożarna, która zajęła się gaszeniem pożaru w wewnętrznych pomieszczeniach budynku. Ze wstępnych ustaleń wynika, ze było to podpalenie, a z wiarygodnych źródeł wiemy, że podpalacze to grupa uczniów. Akcja straży pożarnej nadal trwa.

Można było podejrzewać, że prędzej czy później coś takiego wydarzy się w opuszczonym i słabo zabezpieczonym budynku, który na pierwszy rzut oka wygląda na nadający się już tylko do wyburzenia. Niestety, młodzi ludzie z naszego miasta, którym ewidentnie brakuje rozrywek, często zaglądają do tego niebezpiecznego miejsca, jak widać po dzisiejszej akcji, ze smutnym skutkiem. Miejmy nadzieję, że to się więcej nie powtórzy i że nikomu nie stanie się tam w końcu krzywda.  

Galeria zdjęć