Statystyki są dla Polaków bezlitosne: ponad 90% dorosłych ma próchnicę, zaś 45% osób w wieku 40 lat nie ma swoich zębów i musi korzystać z protez. A teoretycznie przecież każdy z nas wie, jak powinna wyglądać prawidłowa higiena jamy ustnej. No właśnie, teoretycznie. Jak alarmują stomatolodzy, główny błąd, który popełniamy podczas codziennej pielęgnacji zębów i dziąseł, to oprócz zbyt krótkiego, nieregularnego mycia, zaniedbywanie przestrzeni międzyzębowych. Tymczasem to właśnie w tych miejscach gromadzi się większość bakterii odpowiedzialnych za powstawanie próchnicy i chorób przyzębia. Zasadnym zatem wydaje się pytanie, jak czyścić przestrzenie międzyzębowe i jakich przyrządów należy do tego używać.

Według stomatologów, samo szczotkowanie może pozwolić nam usunąć jedynie 40% bytujących w jamie ustnej bakterii. Aby więc zapewnić sobie możliwie najlepszą, najefektywniejszą pielęgnację zębów i dziąseł, należy uzupełniać czyszczenie o usuwanie naleciałości z przestrzeni międzyzębowych przy pomocy specjalnie dedykowanych do tego produktów. Jakie to produkty?

Nić dentystyczna

Gdy tylko zobaczyliście temat artykułu, zapewne to ona przyszła Wam na myśl jako pierwsza. Nic dziwnego – nić dentystyczna jest ciągle najpopularniejszym produktem do usuwania naleciałości z miejsc trudno dostępnych. Ponadto, jest tania i łatwo dostępna, a efekty korzystania z niej potrafią być naprawdę zadowalające. Niestety, operowanie nicią ma też swoje ciemne strony – jeśli robimy to nieumiejętnie, istnieje spore ryzyko, że podrażnimy sobie nią dziąsła, doprowadzając w ten sposób do krwawienia. Dlatego niezmiernie ważne jest, by nauczyć się odpowiedniej techniki nitkowania, co nie jest wcale takie trudne.

Obecnie w sklepach możemy znaleźć wiele różnego rodzaju nici dentystycznych, w tym chociażby nici nasączone fluorem czy woskiem, nitki miętowe, białe, czarne czy pęczniejące. Każdy powinien więc bez problemu dobrać odpowiedni produkt do swoich potrzeb. Ponadto, ostatnimi czasy sporą popularnością cieszą się tak zwane niciowykałaczki, które z jednej strony posiadają nawleczoną już nić, a z drugiej wykałaczkę. Tego typu przyrządy są naprawdę wygodne w użyciu a do tego oferują swoiste „dwa w jednym”, więc w przypadku początkowych użytkowników mogą okazać się szczególnie dobrym rozwiązaniem.

Szczoteczka międzyzębowa

Alternatywą dla nici dentystycznych są tak zwane szczoteczki międzyzębowe. Obecnie występują one w wielu różnych rozmiarach, więc można dopasować je nawet do ciasnych przestrzeni międzyzębowych, choć ciągle panuje przekonanie, że w przypadku naprawdę ciasnych przestrzeni, lepiej sprawdzi się nitka dentystyczna. Tak czy owak, szczoteczki międzyzębowe zbudowane są najczęściej z uchwytu z ultracienkim i trwałym rdzeniem, na którym spoczywają delikatne i elastyczne, sprężyste włókna. To dzięki nim jesteśmy w stanie bardzo dobrze wypełnić przestrzeń międzyzębową, i za sprawą kilku ruchów wymieść z niej płytkę nazębną.

W przypadku szczoteczek międzyzębowych dużo mniejsze jest ryzyko podrażnienia dziąseł niż gdy korzystamy z nici dentystycznej, co na pewno stanowi spory atut tego typu produktów. Jak podkreślono jednak wyżej, pewien mankament takich szczoteczek to fakt, że mogą one nie być tak bardzo skuteczne u osób ze szczególnie ciasnymi przestrzeniami międzyzębowymi.

Irygator dentystyczny

Irygator dentystyczny to zaawansowany sprzęt do oczyszczania przestrzeni międzyzębowych. Nabyć możemy go w jednej z dwóch wersji: stacjonarnej bądź przenośnej. Atutem irygatorów stacjonarnych jest to, że posiadają duże zbiorniki na wodę, co sprawia, że jednorazowe napełnienie pojemnika wystarcza nam na przeprowadzenie pełnej irygacji. Stacjonarne irygatory zazwyczaj mają też większą skalę regulacji ciśnienia wody, co ułatwia dopasowanie sposobu pracy urządzenia do własnych potrzeb. Irygatory przenośne, jak się pewnie domyślacie, wyposażone są z kolei w małe zbiorniczki, które trzeba nawet 2-3 razy napełniać podczas jednego czyszczenia, często oferują też mniej dodatkowych opcji czyszczenia. Ich główny atut to za to możliwość bezproblemowego zabrania ze sobą sprzętu w każdą podróż.

Każdy z dostępnych rodzajów irygatorów posiada zbiornik na wodę, a także dyszę czyszczącą, z której ów woda pod dużym ciśnieniem wypływa w wyznaczonym przez nas kierunku. Warto w tym miejscu podkreślić, że dzięki irygatorowi jesteśmy w stanie nie tylko niezwykle precyzyjnie oczyścić przestrzenie międzyzębowe, ale również obszary nad linią dziąseł i kieszonki dziąsłowe. Urządzenie to więc oferuje nam najbardziej wszechstronne i przy tym najefektywniejsze czyszczenie. Jego jedyny minus to tak naprawdę cena – porządny irygator to wydatek rzędu 300-350 złotych. Trzeba też pamiętać o regularnej wymianie końcówek do irygatora. Mimo tego, na pewno warto zainwestować w tego rodzaju sprzęt, bo według stomatologów dzięki niemu jesteśmy w stanie zapewnić sobie doskonałą ochronę przed próchnicą, kamieniem nazębnym i chorobami dziąseł, a także znacząco odświeżyć oddech.

Galeria zdjęć