Kierowców przejeżdżających przez Połczyn-Zdrój od dłuższego czasu wita oszpecony trawnik. Dlaczego do tego dopuściliśmy?
Dla każdego, kto mniej więcej zna przepisy ruchu drogowego, jest jasne, że parkowanie bezpośrednio przed przejściem dla pieszych i skrzyżowaniem, jest zabronione. Jednak wielu kierowców dla własnej wygody intepretuje przepisy w sposób dowolny, parkując tam, gdzie się zmieści.
Miejsce na zdjęciu, mieści się na styku ronda i ul. Warszawskiej. W zasadzie od ukończenia budowy trawnik w tym miejscu był dewastowany i miał charakterystyczne ślady parkowania samochodu (wyjeżdżone łyse pasy z trawą pośrodku). Obecny obraz tego miejca jest jedynie kontynuacją tego, co było wcześniej, a deszczowa pogoda udaremnia kolejne wykroczenia kierowcy (kierowców?), który niszczy trawnik.
Tak, drodzy czytelnicy, jazda po chodniku również jest zabroniona.
Dlaczego nikt nie reagował i jestem pewien, że dalej nie zareaguje? Czy w Połczynie jest za mało służb? Nie wystarczy policja i straż miejska?
I to wszystko w miejscu, gdzie jest wielki parking Biedronki, więc wymówką nie może być brak miejsc parkingowych. Z powodu czyjegoś lenistwa i ignorancji, wszyscy mijający to miejsce muszą oglądać teraz bagno.
Galeria zdjęć
