To było do przewidzenia, zresztą niedawno mieliśmy podobną, choć mniej poważną sytuację ze wznieceniem ognia w budynku po sanatorium ,,Poznanianka”, o której pisaliśmy. Dziś sprawa wygląda dużo gorzej. Czy budynek doczeka się w końcu wyburzenia lub chociaż odpowiedniego zabezpieczenia?

Ogień wybuchł około godziny 19-tej, o czym wiedzą wszyscy mieszkańcy słyszący syreny alarmowe w mieście. Przybyła na miejsce straż pożarna i przechodnie mogli bez trudu zauważyć, że ogień zaprószono przy oknach, a jego głównym katalizatorem były ,,zabezpieczające” wejścia płyty z dykty. Płomienie i dym szybko się rozprzestrzeniły. Obecnie trwa akcja gaszenia pożaru. Sytuacja wygląda na poważną. Strach pomyśleć co by było, gdyby to zdarzyło się w nocy i znacznie później zauważono by płomienie.  

Galeria zdjęć